Twerk, nazywany przez wielu tańcem leczącym z kompleksów, ciągle zyskuje na popularności – nie tylko za oceanem, ale również w Polsce. Warto jednak zaznaczyć, że rytmiczne potrząsanie pośladkami w rytm muzyki to nie gatunek tańca, a technika, którą można wykorzystać w wielu stylach tanecznych, takich jak dancehall, hip hop, belly dance, videoclip dance, high heels itd. Ponadto jego walorem jest pozytywny wpływ na pracę mięśni. Twerkowanie pomaga je uelastycznić, jest też świetnym sposobem na spalanie zbędnych kalorii. Treningi twerkowe zapewniają prawdziwy wycisk, niekiedy większy niż podczas tradycyjnego fitnessu. Poza tym twerkujące tancerki wyglądają naprawdę seksownie. Nic dziwnego, że ruchy twerkowe wykorzystywane są przez gwiazdy takie jak: Shakira, Rihanna, Beyonce czy Miley Cyrus. Tej ostatniej przypisuje się wpływ na komercjalizację niniejszej techniki (piosenkarka zaprezentowała twerk podczas transmisji MTV).
Twerking, czyli taniec pośladkami – kilka słów o nazwie
Poszukując znaczenia nazwy „twerk”, trafiamy na połączenie dwóch angielskich słów: „twist”, czyli „kręcić” oraz „jerk”, tzn. „trząść”, ale też na zwrot „work it” oznaczający „pokaż swoje atuty”. Chodzi wiec o wydobywanie, eksponowanie kobiecości przez kręcenie biodrami i zmysłowe potrząsanie pośladkami. Ale czy tylko o kobiecą ekspresję chodzi? Niekoniecznie, bo twerk był niegdyś tańczony przez mężczyzn, a ja dzisiaj się zdarza (na szczęście coraz częściej), że do grona twerkujących pan dołącza płeć męska.
Twerkowanie – skąd się wzięło?
Ruchy charakterystyczne dla twerku były obecne już w tradycyjnych tańcach plemion z Zachodniej Afryki. Szczególnie w Mapouku – tańcu pochodzącym z Wybrzeża Kości Słoniowej. To tam twerkowali wspólnie kobiety i mężczyźni, np. podczas biesiady przy ognisku. Ich ruchy przypominały taniec godowy, stanowiąc elementy uwodzenia (stąd między innymi twerkowi przypisywany jest charakter erotyczny). W okresie kolonizacyjnym tradycyjne tańce Afrykańczyków zaczęły upowszechniać się poza Czarnym Lądem, głównie w Ameryce. Ewoluwowaly tam jako kolejna wersja Mapouku, zwana „la danse du fessier”, czyli taniec tyłu/pośladków albo taniec pieluchy. Twerking szczególnie rozwijał się np. w Nowym Orleanie. To miasto nie bez powodu nazywane jest mekką twerkingu. Między innymi w tym mieście Mapouka funkcjonuje do dziś pod dwiema postaciami: jako tradycyjny taniec ceremonialny oraz nieco skandaliczny styl wykonywany przez młode pokolenie. Obecni tancerze, zajmujący się twerkiem wyczynowo, prześcigają się w wykonywaniu coraz bardziej udziwnionych – utrudnionych figur. Na świecie, również w Europie, organizowane są turnieje twerkingowe.
Ciekawostka o turniejach twerku
W 2022 roku w centrum Polski, a konkretniej w Łodzi, odbył się festiwal twerkowy pod hasłem Poland Twerk Champions 2022. Częścią festiwalu były zawody twerkowania w kategoriach solowych i grupowych. Brali w nich udział przedstawiciele wielu europejskich państw i co ciekawe, w kategorii solowej wygrał… mężczyzna! To dowód na to, że mężczyźni też mogą, a nawet powinni twerkować! Zawody okazały się wspaniałym widowiskiem twerkowym. Podczas eventu trwały też ciekawe warsztaty twerkingu, prowadzone przez takie gwiazdy sceny twerkowej jak: Yanil, Andra, Claudia Redheaed, Małgorzata „Facetka” Kasińska i Piotr „Gangster” Jeziorowski. Są to osoby promujące twerk i rozwijające społeczność twerkujących osób w Europie. Między innymi dzięki nim coraz więcej mamy kursów twerkowania. A taniec pośladkami podbija też imprezowe parkiety.
Chcesz nauczyć się twerkowania? Skontaktuj się z nami!